#2000 – o tym, jak straciłam wszystko

#2000 – o tym, jak straciłam wszystko

Kiedyś sobie myślałam, że:
nieustanny ruch, liczne projekty, codzienne szlifowanie warsztatu, dużo trudnych wyzwań,
mnóstwo mądrych treści wkładanych do głowy – to jest przepis na stawianie się lepszym twórcą.

Dziś myślę sobie, że:
☀️pokorne przyjmowanie zmian (w sobie),
☀️uważność na to, co z nas wypływa,
☀️obserwowanie swoich artystycznych marzeń,
☀️zdrowe ciało i głowa
☀️uporządkowane poczucie własnej wartości,
☀️docenianie i szanowanie swojej pracy,
☀️spokojne, mądre uczenie się, wyciszenie,
☀️pozbycie się presji i oczekiwań co do efektów,
☀️unikanie przebodźcowania,
☀️eksperymentowanie, próbowanie, szukanie, błądzenie, gubienie się,
☀️pielęgnowanie radości z tworzenia
– to jest prawdziwy przepis na artystyczny wzrost.

Miałam kiedyś taki ciekawy punkt, w którym życie powiedziało STOP.💥

Machina mojej pracy była tak rozpędzona, że prawie przez miesiąc leżąc w łóżku: pisałam
wiadomości do różnych osób, w których rezygnowałam z pracy, ze współprac, z projektów, z planów,
oddawałam
moich stałych klientów innych ludziom. Myślałam: straciłaś wszystko.💔

Ale dziś wiem, że to było wspaniałe! Potrzebowałam inaczej żyć i inaczej pracować: zdrowiej
i mądrzej, dziś wiem też, że bardzo rozwinęłam się jako artystka. Poprzedni świat musiał runąć,
stare musiało odejść, żeby zrobić miejsce nowemu.

Minęły prawie 3 lata od tamtego momentu.
☀️Namalowałam od tamtego czasu 4 serie nowych obrazów.
☀️Poruszam się w zupełnie nowej technice.
☀️Nauczyłam się zupełnie nowych programów.
☀️Mieszkam w nowym, lepszym miejscu dla naszej rodziny.
☀️Ale tu pięknie! Nauczyłam się z tego czerpać i tym zasilać moją twórczość.
☀️Wczoraj mi ktoś powiedział, że wyglądam młodziej, niż “przed”.

Mam nadzieję, że następnym razem sama będę umiała dostrzec potrzebę zmian, dokonać
ich łagodnie – a nie czekać na “katastrofę”, która wymusza na nas nowe.
Tego sobie i Wam życzę.💛


Seria “#2000” to zbiór krótkich esejów publikowanych już wcześniej na Instagramie, gdzie limit znaków wynosi właśnie (tytułowe) 2000 znaków.
Traktują one krótko i subiektywnie o sztuce, procesie twórczym i zagadnieniach związanych z pracą artysty. Nie wyczerpują tych tematów,
jednak zwięźle opisują moje przekonania i przemyślania. Mam nadzieję, że nie tylko pozwolą wszystkim lepiej poznać mnie – artystę
– ale także pomogą innym twórcom na ich osobistej drodze. Miłego czytania:)

No Comments

Post a Comment